Akcie spółki drożały podczas pierwszej sesji nowego tygodnia o ponad 8% przy najwyższych obrotach od końca lutego. W mediach nie pojawiły się żadne nowe informacje, dlatego można przypuszczać, że jest to nieco opóźniona reakcja na dobre wyniki kwartalne jakie spółka opublikowała w ubiegłym tygodniu. Wyniki trafiły na nieciekawy okres na szerszym rynku, wydaje się, że dopiero teraz rynek odpowiednio interpretuje ostatni raport. Na wykresie dziennym, po raz pierwszy od sierpnia układ dołków i szczytów zaczyna być charakterystyczny dla trendu wzrostowego. Jeżeli końcówka roku będzie udana to można zakładać porównywalne wzrosty do tych z lipca. Cena powinna wtedy sięgnąć strefy oporu w rejonie 15,70 zł. W ostatniej rekomendacji DM BZ WBK wycenił spółkę jeszcze wyżej bo aż na poziomie 19,20 zł.