Dolar odszedł już daleko od lokalnego szczytu. Na przełomie miesiąca kosztował prawie 4 złote, a pod koniec zeszłego tygodnia był o 10 groszy tańszy. Co prawda w czwartek dostał prowzrostowy impuls w postaci konferencji prasowej szefa europejskiej władzy monetarnej, ale został on szybko zanegowany i powróciliśmy do spadków. Poniedziałek przynosi chwilowe odreagowanie, które szczególnie interesująco wygląda w połączeniu z krótką konsolidacją z piątku, jednak na razie cały czas mówimy zaledwie o korekcie. Niezmiennie USD nie pomagają sztucznie nadmuchane oczekiwania rynku co do działań FED-u. Niektórzy przedstawiciele Rezerwy faktycznie nieśmiało flirtują z ideą dalszego obniżania stóp procentowych, ale ogólny przekaz wysyłany przez ludzi Powella brzmi “wait & see”. Rynek wydaje się głuchy na te słowa i na nowo rozkręca licytacje na zasięg obniżek, do których miałoby dojść jeszcze w tym roku, a nawet już na następnym posiedzeniu amerykańskiego regulatora.
Beyond Technical AnalysisfedstopyprocentoweUSAUSDUSDPLN

Juga pada:

Penafian