Główna para walutowa globu niebezpiecznie zbliża się w okolice legendarnego już parytetu. Mówimy o nim już od dobrych kilku miesięcy, ale jeszcze nie byliśmy tego celu tak blisko. Po tym, jak w czerwcu udało się zbudować linię wsparcia przy 1,038 $, mogło się wydawać, że euro przejdzie do ofensywy. Ta jednak była wyjątkowo niemrawa i wszystko, na co było ją stać, to podejście dwa centy w górę. A stara góralska prawda mówi, że jak nie w jedną, to w drugą stronę, więc ostatecznie to dolarowi udało się we wtorek wyłamać kluczowe wsparcie i od tego momentu notujemy już praktycznie swobodny spadek kursu. Przez chwilę zeszliśmy nawet poniżej 1,01 $, co jest najniższym poziomem od 20 lat. Tak naprawdę od wyczekiwanego celu dzieli nas już tylko jedna porządna sesja i nie można wykluczyć, że nastąpi ona już na początku przyszłego tygodnia. Możliwe jednak, że z uwagi na szacunek wobec legendy, strona europejska wcześniej przeprowadzi jeszcze jedną próbę ratunku, która może nas zaprowadzić w okolice wcześniejszego wsparcia, spełniającego teraz funkcję oporu. A że euro ostatnio nie radzi sobie nawet z najmniejszymi przeszkodami, to nawet przy realizacji tego scenariusza widmo parytetu pozostanie nad rynkami.
Maklumat dan penerbitan adalah tidak dimaksudkan untuk menjadi, dan tidak membentuk, nasihat untuk kewangan, pelaburan, perdagangan dan jenis-jenis lain atau cadangan yang dibekalkan atau disahkan oleh TradingView. Baca dengan lebih lanjut di Terma Penggunaan.