Pojęcie mocnego dolara "krąży" od kilku dni. Od tego też czasu szukam adekwatnej okazji do wejścia w longi na USD/JPY. Szukałam trochę potwierdzenia w jego ostatnich wzrostach i ostatecznie weszłam w pozycję długą po cenie 108,322. Pomimo dobrej kondycji dolara i optymistycznym nastrojom związanej z amerykańską walutą, rynki oczekują na posiedzenie FED'u. Jakby nie patrzeć USD umacnia się wobec koszyka walut. Czy FED pomoże trochę wzrostom na USD/JPY? Ciężko to oszacować. Liczę jednak na to, że dwa ostatnie podażowe ruchy, które zostały i wybrane i zatrzymane na EMA (40) będą swego rodzaju wsparciem do dalszych wzrostów. Ostatni ruch popytowy (oznaczony niebieską strefą) został zanegowany, natomiast traktuję go raczej, jako test niż sygnał do ucieczki z pozycji. Na razie cena bardzo lekko konsoliduje w dwóch strefach cenowych, gdzie dolna jest obiecującym wsparciem (na interwale H3). Większe zielone strefy wyznaczone na D1 są optymalnymi celami do prowadzenia pozycji. Long może trochę potrwać :). Ewentualne wyjście z pozycji planuję przy istotnym ruchu ceny poza mniej znaczące wsparcie (niebieska linia) i widoczne przebicie wstęgi średnich.